Za oknami mamy prawdziwą zimę z mrozem i śniegiem. Z jednej strony cieszymy się z białej pory roku, z drugiej zaś przysparza nam ona nieco kłopotu. Odśnieżanie samochodu, dachów, chodników… można mnożyć przykłady.
Nie zapominajmy jednak, że śnieg to woda w stanie stałym! Warto go rozsądnie wykorzystać, choćby do nawodnienia gruntu. Biały puch zebrany podczas odśnieżania chodnika można równomiernie rozłożyć na trawnikach, w ogrodach przed domem. W ten sposób dostarczymy glebie wodę, co polepszy warunki dla wzrostu roślin wiosną. Pozwoli to zaoszczędzić na podlewaniu wiosną! Ponadto transport śniegu z powierzchni utwardzonych na nieutwardzone zmniejszy ryzyko lokalnych podtopień podczas roztopów!
Warto także pamiętać, że powszechnie stosowana sól pomaga pozbyć się śniegu, jednak kiedy dostanie się wraz z roztopioną wodą do gruntu będzie miała bardzo negatywny wpływ na roślinność! Sól można zastąpić chlorkami wapnia lub magnezu. Są skuteczne i bardzo wydajne, a dodatkową korzyścią jest wzbogacenie gleby w składniki cenne dla roślin: Ca i Mg. Pozwoli to zaoszczędzić na nawożeniu gleby wiosną! Oblodzone nawierzchnie można także posypać piaskiem, czy keramazytem. Ten ostatni można po roztopach zebrać i ponownie wykorzystać.
Nasze zmagania ze śniegiem mogą pozytywnie wpłynąć na środowisko naturalne i nasze otoczenie, a przy tym można również zaoszczędzić! To zależy od nas samych.
